Mój bokser |
Autor |
Wiadomość |
iza6762404
Dołączył: 02 Maj 2006 Posty: 3 Skąd: białystok
|
Wysłany: 2006-05-11, 21:17 Mój bokser
|
|
|
Cesc wam wszystkim strasznie sie ciesze ze jest tyle swirow i maniakow boksiurkow ja mam problem bo juz nie wiem jak opisac mojego milusia i niunie jest dla mnie wszystkim uwielbiam z nia spac szczegolnie gdy kombinuje jak sie do mnie przytulic i wskoczyc na poduszke mam wrazenie ze wie o mnie wszystko ze jest najmadrzejsza ze wszystkich psow dla mego sloneczka rezygnuje ze sniadania zeby tylko dac jes spacer przy niej odkrylam w sobie ogromne poklady milosci kofam ja prawdzia psia miloscia |
_________________ iza6762404 |
|
|
|
 |
emiilkaaa92
Dołączyła: 02 Sie 2006 Posty: 5 Skąd: B-stok
|
Wysłany: 2006-08-02, 13:55
|
|
|
:D:D wygląda na to ze masz psa pieszczocha;DD jesli moge spytac to mieszkasz w bloku czy w domu?? i czy sie nie męczy kiedy zostanie sam?? |
|
|
|
 |
Matylda
rozkręcam się

Dołączyła: 02 Wrz 2005 Posty: 31 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2006-08-02, 15:02
|
|
|
Ja powiem że mieszkam w bloku i mam 2 boksie. To charkterne psiaki totalni indywidualiści. Wszystko zależy od charakteru psiaka jeden jęczy drugi nie. Jeden niszczy drugi nie. W sumie to nie jest zależne od rasy nawet. Szczeniaka należy uczyć i systematycznie zostawiać go samego na początku na 5 min potem 10 i tak aż do 1 godz potem nawet dłużej i dłużej wiadomo że z psem jak z dzieckiem trzeba uważać żeby ich nie rozpieścić ale to nie możliwe wystarczy ,że spojrzy na ciebie tymi kochanymi ślepkami położy pyszczek na kolanie i już nie możesz się opanować żeby malucha nie przytulić
[ Dodano: 2006-08-02, 16:10 ]
A dam ci radę. Jak przekonałam rodziców do psiaka. Moi rodzice nie zgadzali się na psa. W zasadzie to taka. Ale ich ugadałam że pojedziemy na giełdę zwierząt tak tylko popatrzeć. No i stało się pojechaliśmy. W sumie to na początku spodobał mi się inny pies ale poszliśmy dalej. Zatrzymaliśmy się przy boksiach. Pan zapytał czy chcemy go potrzymać (swoją drogą świetny chwyt marketingowy) ja oczywiście krzyknęlam że tak psina zaczeła obgryzać mi szlówkę w kurtce i już się w niej zakochałam potem dałam tacie potrzymać i też zmiękł jedynie mama nie dała sie do końca przekonać ale psiak trafił 5 min później razem z nami do samochodu i tak zaczeła się nasza wspólna wędrówka teraz Roksana jest szczęśliwą staruszką ma 11 lat i ma śliczną córeczkę Mati która została z nami. |
_________________ http://fantoche.bloog.pl/
 |
|
|
|
 |
emiilkaaa92
Dołączyła: 02 Sie 2006 Posty: 5 Skąd: B-stok
|
Wysłany: 2006-08-03, 14:33
|
|
|
Hehe... ale jeśli pójdę do szkoły na kilka godzin [7-8] to bokser moze zostać sam? Właściwie to już znalazłam sposób na staruszków:) zaproponowałam,że przez pół roku bede razem z kolezanka wyspowadzac jej psa.Kiedy juz minie 6m-cy kupia mi psa ktorego bede chciala (z wyjątkiem ras, ktore moglyby byc agresywne) no i na boksera sie zgodzili;DD |
|
|
|
 |
Matylda
rozkręcam się

Dołączyła: 02 Wrz 2005 Posty: 31 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2006-08-03, 18:13
|
|
|
Pewnie że może tylko nabądź go w okresie kiedy jesteś na początku w domu czyli wakacje lub ferie bo to jednak wymaga trochę czasu żeby go nauczyć załatwiać się w jeno określone miejsce w domu (bo na początku nie może wychodzić aż nie będzie zaszczepiony w chyba 4 miesiącu życia nie pamiętam już) owoić go z otoczeniem i zostawaniem samemu w domu:) życzę powodzenia |
_________________ http://fantoche.bloog.pl/
 |
|
|
|
 |
Ol@
Wiek: 33 Dołączyła: 12 Sie 2006 Posty: 5 Skąd: Mieścisko
|
Wysłany: 2006-08-12, 11:01
|
|
|
Moja Morda hmm....... pieszczoch, rozrabiaka, świr, kochany kompan! w domciu często zostaje sam bardzo długo(7-8h) i niczego nie zniszczy, szybko nauczył się, że w domu załatwiać się nie można.... wyrozumialy, ale często potrafi dać w kość... diabełek. Pierdzący, brudzący ściany oraz czyste ubrania śliną w taki sposób żeby nikt nie zauważył. Pijąc wodę zalewa prawie całą kuchnię, brudną paszczę zawsze wyciera o spodnie domowników albo łóżka..... poprostu wielka indywidualność i jednocześnie typowy bokser, bo znając życie każdy z was przeżywa to samo Na własnym podwórku zgrywa macho , a poza to już nie jest taki odważny, kiedyś przestraszył sie pieska rozmiarów ratlerka Ale i tak nie można go nie kochać:) |
_________________ Ol@ i Mordka |
|
|
|
 |
Matylda
rozkręcam się

Dołączyła: 02 Wrz 2005 Posty: 31 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2006-08-12, 16:02
|
|
|
zgadzam się ja przeżywam to samo ze swoimi psiami. Często się denerwuję jak zauważę wielką plamę zaschniętą po ślinie na kurtce ale kiedy spojrze na te piękne mordy to się tylko śmieję do rozpuku. |
_________________ http://fantoche.bloog.pl/
 |
|
|
|
 |
malenka:)brytan
Wiek: 31 Dołączyła: 20 Sie 2006 Posty: 3 Skąd: legnica
|
Wysłany: 2006-09-10, 09:04
|
|
|
witam ponownie:) chcialabym zwrocic sie do was o pomoc chcialabym oddac mojego brytanka na szkolenie ale niewiem czy to mozliwe poniewaz ma juz prawie 2 lata.prosze o szybka odpowiedz 9636298gg.pozdrawiam |
|
|
|
 |
anja
Wiek: 35 Dołączyła: 25 Lis 2006 Posty: 1 Skąd: Strzyżów
|
Wysłany: 2006-11-25, 14:37
|
|
|
chciałabym się pochwalic moja śliczna sunia wabi się Cola. Muszę się przyzna ze nie przepadałam za psami ogólnie ale jak mój mąż przekonał mnie do zakupu szczeniaczka boksera to po prostu bezwzględnie kocham pieski a szczególnie boksery. Moi znajomi zwracają mi uwagę ze zbzikowałam na Jej punkcie no i chyba maja rację pozdrawiam wszystkich którzy kochają bokserki Anja
DSC02527.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 213 raz(y) 127,71 KB |
Zdjęcie(22).jpg
|
 |
Plik ściągnięto 222 raz(y) 17,31 KB |
|
|
|
|
 |
NaTaLa
Wiek: 33 Dołączyła: 04 Sty 2007 Posty: 1 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 2007-01-04, 10:19
|
|
|
witam ja przezywam dokladnie to samo chociaz moj bokserek ma juz prawie 5 lat to dalej zachowuje sie jak sczeniak i dlaej probuje dominowac na d wszystkimi ale gdy tylko sie na niego krzyknie to udaje ze nie wie o co chodzi i odwraca glowe to jest naprawde swietne i chociaz czasem jestem na niegi wsciekla bo wogole nie potrafi sie zachowac ale cos niszczy to gdy zaczyna robic to swoej minki niewiniatka to wymiekam pozdrooofka dla wszytskich
[ Dodano: 2007-01-04, 10:27 ]
a oto moj Maxsiu
zawsze jak na niego patrze to chce mi sie smiac heh
Zdjęcie(44).jpg
|
 |
Plik ściągnięto 12885 raz(y) 8,03 KB |
DSC00048.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 199 raz(y) 50,3 KB |
DSC00003.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 189 raz(y) 51,09 KB |
|
|
|
|
 |
Doxa
dopiero zaczynam
Dołączyła: 26 Sty 2007 Posty: 12 Skąd: Leszczyny
|
Wysłany: 2007-02-13, 14:56
|
|
|
Śliczne boksery |
_________________ Pomóż biednemu bokserkowi! |
|
|
|
 |
Dominika
Gość
|
Wysłany: 2008-04-30, 12:31
|
|
|
Mój tata chce kupić psa rasy boxer. Jeszcze chcę dodać że mam siostre 4 letnią i brata 2 letniego. Bardzo chciałabym się dowiedzieć czy boxery mają szczękościsk i czy nadają się do mieszkania w wieżowcu i jeszcze czy nadają się do tak małych dzieci. Proszę o szybką odpowiedź. Pozdrawiam |
|
|
|
 |
|